„Unijni urzędnicy potrafią dostrzec śmiertelne zagrożenie w najbardziej niewinnej zabawce. Nowa dyrektywa przestrzega m.in. przed balonami i papierowymi rozwijanymi trąbkami, nieodłącznymi atrakcjami przyjęć dla najmłodszych. Dzieci, które nie ukończyły ośmiu lat, mają teraz dmuchać w balony pod czujnym okiem rodziców, a rozwijane gwizdki będą dozwolone dopiero od 15. roku życia. – Ustnikiem można się udławić, a balon, pękając, wystraszy dziecko – tłumaczą urzędnicy. Producenci „groźnych zabawek” mają umieszczać na opakowaniach ostrzeżenia. Urzędnicy zabrali się też do misiów i innych pluszaków. Muszą być zrobione z takich materiałów, by można było je prać. Wypychane trocinami, stroniące od kąpieli misie, z którymi zasypiały całe pokolenia najmłodszych Europejczyków, zostały uznane przez UE za bomby biologiczne” – informuje dzisiejsza „Rzeczpospolita”.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.